Aniołki Victoria’s Secret. Powrót seksownego wizerunku

Po spadkach sprzedaży, marka Victoria’s Secret wraca do modelek i seksownego wizerunku, z których dwa lata temu zrezygnowała na rzecz aktywistek, inkluzywności i tematów społecznych. Nowy wizerunek był chwalony, jednak nie przełożył się na wyniki sprzedaży. Według prognoz, w tym roku marka osiągnie o około 5 procent mniejszą sprzedaż w porównaniu z rokiem ubiegłym, a w porównaniu z rokiem 2020 zyski firmy spadną aż o 1,3 miliarda dolarów.

Marka Victoria’s Secret w ostatnich latach zmieniła swoją komunikację i wizerunek na bardziej inkluzywny. Aniołki VS, czyli seksowne modelki, z których słynie brand, zastąpiły aktywistki, przedsiębiorczynie czy gwiazdy o progresywnych poglądach, takie jak piłkarka Megan Rapinoe czy brazylijska transpłciowa modelka Valentina Sampaio. Po raz pierwszy w roli ambasadora marki zatrudniono także mężczyznę, producenta i aktora Darren Barnet. W ten sposób marka chciała odzyskać młodych konsumentów. Jak się okazało, komunikacja nie osiągnęła jednak sukcesu, który przełożyłby się na wyniki sprzedaży. Z tego powodu marka zrezygnowała z rebrandingu, a tegoroczna kampania Victoria’s Secret zatytułowana „Icon” wraca do współpracy z profesjonalnymi modelkami.