Opadająca fala

Data publikacji: Maj 2012

Opracował: Jacek Golicz


Do 2000 roku ogólny wolumen produkcji poligraficznej szedł w parze z rosnącym produktem krajowym brutto. Od początku XXI wieku postępuje rozprzężenie tych dwóch wskaźników, a produkcja poligraficzna – w przeciwieństwie do PKB – spada w krajach wysoko uprzemysłowionych. Z drugiej strony, w państwach o gospodarce rozwijającej się wolumen druku rośnie wraz z coraz wyższym PKB.

 

Można zidentyfikować pięć głównych trendów, które przemawiają na rzecz technologii cyfrowej:

 

- cyfryzację/web to print,

- druk krótszych serii aplikacji,

- druk spersonalizowany,

- druk w formacie XXL,

- zastosowania przemysłowe (np. zadruk ceramiki).

 

Widać zatem, że druk cyfrowy sam kreuje zupełnie nowe możliwości zastosowania, a tym samym napędza się samoczynnie.

 

Początek końca

 

W ciągu ostatniej dekady mogliśmy zaobserwować rosnące zazębianie się istniejących technologii druku oraz powstawanie i utrwalanie nowych trendów i modeli biznesowych. Marketing cyfrowy stał się rzeczywistością, ale w perspektywie średnioterminowej fala cyfryzacji opadnie i trzeba będzie poszukać nowych modeli biznesowych. Zapewne w wielu przypadkach urządzenia elektroniczne bazujące na technologii LCD/LED zastąpią produkty poligraficzne, a drukarnie zajmujące się wyłącznie drukiem offsetowym – już dziś uznawane za przestarzałe – trafią do lamusa.

 

Widoki na przyszłość

 

Jak zatem przygotować się na trudniejsze dla druku cyfrowego czasy? Rozwiązaniem są innowacyjne modele biznesowe. Można je opisać w trzech kategoriach: Rozwiązania szyte na miarę – oznacza to indywidualną obsługę klienta od etapu projektowania, poprzez wykonanie aplikacji, aż po organizację kampanii. Kluczowe jest tutaj kompleksowe podejście, nieograniczające się wyłącznie do produkcji poligraficznej. Systemy web to print i druk na żądanie – takie rozwiązania zapewniają maksimum elastyczności zarówno dla klienta, jak i drukarni, nie wspominając już o tym, że zwiększają opłacalność produkcji. Druk przemysłowy – w tym przypadku chodzi o druk na takich materiałach, jak szkło, ceramika, metal, tkaniny czy drewno. Podsumowując, choć druk cyfrowy jest obecnie w natarciu, wzrost jego popularności nie będzie trwał wiecznie. Warto już teraz zdać sobie sprawę z ograniczeń tej technologii i jak najlepiej wykorzystać istniejące możliwości, by również w przyszłości utrzymać się na coraz bardziej konkurencyjnym rynku.

 

Opracowano na podstawie artykułu „The future of large-format digital printing”, opublikowanego w newsletterze „Process”, numer 82/2012.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Małe kroczki dla wspólnego dobra

Obecne czasy stają się coraz bardziej burzliwe i niespokojne. W takiej epoce także komunikacja wizualna staje w obliczu sytuacji, w której powinna za każdym razem od nowa przemyśliwać swoją rolę, by dążyć do ulepszenia świata. Zdaję sobie w pełni sprawę z naiwności tego postulatu, lecz mimo wszystko sądzę, że pozostaje on ważny, a może wręcz kluczowy. Z najnowszego numeru VISUAL COMMUNICATION, dowiecie się zatem między innymi....

Reklama

Vavada casino Online kaszinó több ezer játékkal https://apteka-dyzurna.pl/ Apteka Zdrowie na Ty