Kalendarium

01-03.02.2023 · RemaDays, Nadarzyn

23-26.05.2023 · FESPA, Monachium

05-07.09.2023 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

Nowe możliwości z Mimaki TxF150-75. Atramentowa maszyna drukująca DTF

Mimaki wprowadza do swojej oferty swoją pierwszą atramentową maszynę drukującą typu „direct to film" (DTF). Zaprezentowany podczas Global Innovation Days Mimaki model TxF150-75 oparty na metodzie transferu na gorąco idealnie nadaje się do wytwarzania wysokiej jakości spersonalizowanych produktów, odzieży sportowej i innych tekstylnych materiałów promocyjnych.

Oparte na już istniejącej Mimaki 150 nowe urządzenie tekstylne TxF150-75 odpowiada na zapotrzebowanie rynku na niezawodną i stabilną technologię DTF. Wbudowany system cyrkulacji tuszu i konstrukcja odgazowanego opakowania z atramentem zapobiegają typowym problemom DTF, takim jak słaby wyrzut tuszu i zapychanie się białym tuszem. Te podstawowe technologie, obejmujące również zespół kontroli dysz i system regeneracji dysz, zapewniają wydajny przebieg procesów przy minimalnej interwencji. Technologia DTF umożliwia również tworzenie dynamicznych wzorów dzięki drukowaniu w pełnym kolorze, a do tego jest łatwa i niedroga. Mimaki wyposażyła model TxF150-75 w oprogramowanie RasterLink7 RIP, dając użytkownikom pełny nadzór i możliwość usprawnienia procesu od projektu do produktu końcowego. W przeciwieństwie do urządzeń termosublimacyjnych DTF to rozwiązanie jest o wiele bardziej wszechstronne, jeśli chodzi o materiały: może korzystać nie tylko z poliestru i mieszanek TC, także na tkaninach o jasnych lub ciemnych kolorach. Producent stworzył również dedykowane nowemu segmentowi maszyn gamę wodnych tuszy pigmentowych (PHT50).
Nowy model TxF150-75 będzie dostępny komercyjnie w regionie EMEA od kwietnia 2023 roku.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Komunikacja wizualna na wojnie i obok wojny

Wojna – niespodziewana i szokująca agresja Rosji na Ukrainę. Gdy próbuję nieco uspokoić głowę, staram się także stawiać pytania o rolę komunikacji wizualnej w tym trudnym czasie bombardowań i ostrzeliwań ukraińskich miast. Każda wojna wynajduje wszak własną komunikację, osobny wizualny język, znamienny tylko dla danego konfliktu. W tym wypadku to przede wszystkim owo tajemnicze i wieloznaczne „Z” na rosyjskich pojazdach bojowych, nazywane już dziś...

Reklama