Kalendarium

01-03.02.2023 · RemaDays, Nadarzyn

23-26.05.2023 · FESPA, Monachium

05-07.09.2023 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

Gigantyczna Pepsi w 3D. Anamorficzna animacja na warszawskim ekranie

© Screen Network

Trójwymiarowe reklamy elektryzują odbiorców na całym świecie. Zachwycając nie tylko przechodniów, ale także odbiorców w Internecie, naturalnie zwiększają zasięg kampanii. Narożny ekran przy hotelu Marriott to jedyny nośnik w Polsce, który pozwala na osiągnięcie efektu trójwymiarowości. Jego łączna powierzchnia to aż 280 metrów kwadratowych, co w połączeniu z perfekcyjnym odwzorowaniem kolorów i wysoką rozdzielczością, pozwala na pokazanie nawet najmniejszych szczegółów animacji.

 

Najnowszy spot 3D to kolejna współpraca Screen Network i warszawskiego studia Platige Image, które wyspecjalizowało się w tworzeniu i adaptacji treści reklamowych w formacie 3D Digital Out of Home. Tym razem animacja jest częścią kampanii reklamowej „Psst! Czas na film” realizowanej dla PepsiCo Polska. Marka w ramach kampanii podkreśla, że udana filmowa rozrywka to taka z ulubionym wariantem Pepsi i jednocześnie wolna od zakłóceń czy przerywników. Chcąc czerpać przyjemność z wieczornego seansu należy pewne rzeczy odłożyć na bok (dosłownie i w przenośni), sięgnąć po Pepsi i cieszyć się smakiem filmowych emocji. W ramach kampanii przygotowano unikalny spot 3D, w którym występuje główny bohater reklam „Psst! Czas na film”. Widzimy tylko jego dłonie, którymi próbuje złapać puszki Pepsi, przerzucając je między ekranami. W końcu wyciąga dłoń wprost w kierunku widzów. Łapie produkt i zabiera go z ekranu. Dzięki zastosowaniu anamorficznego 3D łapy bohatera i puszki Pepsi sprawiają wrażenie trójwymiarowości. Wychodzą poza krawędzie ekranu, przyciągając uwagę przechodniów w samym centrum Warszawy.

Dedykowany kampanii spot 3D został zrealizowany przez dom mediowy PHD Media Direction, na zlecenie PepsiCo Polska, właściciela marki Pepsi. Materiały 3D przygotowało Platige Image. Za realizację kampanii odpowiada Polsat Media i Screen Network.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Komunikacja wizualna na wojnie i obok wojny

Wojna – niespodziewana i szokująca agresja Rosji na Ukrainę. Gdy próbuję nieco uspokoić głowę, staram się także stawiać pytania o rolę komunikacji wizualnej w tym trudnym czasie bombardowań i ostrzeliwań ukraińskich miast. Każda wojna wynajduje wszak własną komunikację, osobny wizualny język, znamienny tylko dla danego konfliktu. W tym wypadku to przede wszystkim owo tajemnicze i wieloznaczne „Z” na rosyjskich pojazdach bojowych, nazywane już dziś...

Reklama