17-18.09.2020 · Retail Summit, Warszawa
18-20.11.2020 · Fast Textile, Nadarzyn
24-26.11.2020 · InPrint, Milan
12-15.01.2021 · Heimtextil, Frankfurt
10-12.02.2021 · RemaDays, Nadarzyn
-
CONTENT
-
Digital Signage & LED
- Zintegrowane połączenie
- Największy telebim w Polsce
- Wirtualne eventy
- W oku cyklonu
- Sprzedaż wzrosła o 10%
- Australijski parlament z digital signage
- Ściana video na jachcie
- Kolorowy wyświetlacz E-Ink
- McDonalds z digital signage
- Wisła i Ledy
- W amerykańskim stylu
- Kinowa rewolucja
- Kaufland z digital signage
- Digital Signage i NASA
- Samsung i Golden State Warriors
- Digital signage na żywo
- Relaks w Warszawie
- Historia w kolorach
- Reklama dla optyka
- Dając do myślenia
- Digital signage na poziomie
- ZOOstaw, nie dokarmiaj
- W stronę słońca
- Potencjał technologii projekcyjnych Canon
- Digital Signage - co w trawie piszczy?
- Digital Signage - Nowocześnie dla niepełnosprawnych
- Przegląd Digital Signage 2016
- Innowacje Sony - 20 tys. godzin laserowej projekcji
- EMS z Toucan Systems - Właściwy wybór
- Premierowe trio dla edukacji i sektora biznesowego
- Innowacyjne zarządzanie ścianami wideo - ADScreen
- Oprogramowanie DIGITAL SIGNAGE
- Wielofunkcyjne monitory i panele - BENQ
- System Lokalizator
- Czego dowiemy się od klienta? Interaktywny digital signage.
- Prostota technologii
- TD-Z, TD-X i TD-E
- Inteligentne półki
- Wszechogarniający obraz
- Karty na stół
- Nowy wymiar zakupów
- Wartość dodana
- Urzeczywistnić wizję
- Zgodnie z planem
- Skuteczność na celowniku
- Sprzęt sprzętowi nierówny
- Zarządzanie na ekranie
- Piąty element
- Informacja na każdym kroku
- Niech wideo mówi za ciebie
- Wygodne czekanie
- Miło jak w banku
- LED-owe fasady
- Cyfrowe mozaiki
- Architektura pierwszego wrażenia
- Wspólna platforma
- Rewolucja czy stagnacja?
- Młodzian z werwą
- Visual Forrest, czyli lekcja z błędów
- Dał nam przykład Bonaparte
- Drogowskazy sukcesu
- Pozory mylą
- W stolicy syreni śpiew
- Ściana, która wciąga
- Kampanie reklamowe muszą być „smart”
- Bezpieczne góry
- Kontent is King?
- Potrzeba standardu
- Odrodzenie
- Dorastanie
- Targowy Digital – moda czy obowiązek?
- BMW OFFICE
- Cyfrowe standardy
- Policyjny projekt
- Trzecia rewolucja
- Digital Signage Merits
-
LFP
- Do it for safety!
- „Tęczowych świąt!”
- Kupuj, gdy leje się krew
- Dni Grzegorza Ciechowskiego
- Billboardy drugiej fali
- Take heat easy
- Brandalism krytykuje
- Kreativia modernizuje portfolio
- Mniej znaczy więcej
- Bezbarwne folie PET
- Do gadżetów i nie tylko
- Fashion on demand
- Hybrydowa wszechstronność
- Druk tkanin na drupie 2020
- Ricoh na RemaDays 2020
- Wielki format na tip top
- Mimaki na Formnext
- 12 lat gwarancji na głowice laserowe
- Pół metra w ciągu godziny
- Drukuj, gdzie chcesz
- 360 Reality Audio od Sony
- Stacje robocze HP
- Art x Technology
- O klimacie po raz kolejny
- Pokazać swoje możliwości
- Szyldy mają znaczenie
- Tekstyliowa premiera
- Zadruk różnorodnych podłoży
- Wielkoformatowe Spotify
- Dni Otwarte w Poznaniu
- Stawiamy na wielki format
- Roland VersaExpress RF-640
- Druk na tekstyliach według Rolanda
- UV Printer - Nowe maszyny w portfolio
- Nowy Roland SOLJET EJ-640 do druku wielkoformatowego
- Przegląd dystrybutorów maszyn LFP 2016
- Roland Truevis - ploter drukująco-tnący
- Bajki flagowe
- Topowe plotery
- Powtóka z op-artu
- Specjaliści od optimum
- Wspólny owoc
- Lepiej, szybciej, taniej
- Graficznie i technicznie
- Premiera za premierą
- Osiągnąć przewagę
- Wyjdź poza standard
- Przywiązanie do jakości
- Tekstyliom na ratunek
- EFI radzi: podłoża specjalne
- Tanio, szybko, eko
- Samotność sprintera
- Dokładność i powtarzalność
- Powyżej wielkiego formatu
- Kompleksowe rozwiązanie
- Strefa sublimacji
- Mądre drukowanie
- Alternatywy 4
- Atramentowi sprinterzy
- Nowa era w wielkim formacie?
- Płaski ideał Océ
- Zegarki, sery i plotery
- Tekstylia od podszewki
- Koneserzy dużych rozmiarów
- 10 powodów, dla których warto zoptymalizować flotę drukującą
- Potencjał możliwości
- Precz z mitomanią
- Nowy rozmiar w szafie
- Gwiazdozbiór Titana
- Lateksowa rewolucja
- Poprzeczka wyżej
- Falisty recykling
- Innowacyjne środowisko
- Opadająca fala
- Duże wrażenie
- Wariacje UV
-
Media i Komunikacja
- Lupin reklamuje Lupina
- Wydanie w hołdzie zwierzętom
- Minimalistyczne logo
- Atrapy dla gamer’ów
- Świeć się z Energą
- “Zaszczep się i leć”?
- Pierwszy taki Carrefour Express
- „Aachoo!”
- „Witryna na gwiazdkę”
- Barwy siły i nadziei
- Cyberpunk 2077
- Marketing zgodny z etyką
- Wygrana Zofii Wawrzyniak
- Najdłuższy mural w Płocku
- 100% z Poznania!
- Reklama non-stop
- Niezwykły Visual Concert
- Mural przeciwko przemocy
- Poznajcie Projekt Pracownie
- “Siła Kobiet” jest wszędzie
- Murale od Empik Foto
- „Nadzieja” w polskich miastach
- Business Agility Pack
- Jeszcze się przytulimy!
- Mural ze starych zdjęć
- Święto w kolorach tęczy
- Zdrowia przede wszystkim!
- Tęczowe bramy Poznania
- Święta bez magii?
- Reklama dla przedsiębiorców
- “Warszawa żydowska”
- Osiedle dla ptaków
- Internetowy artysta Ganksy
- Foliówki zamiast ptaków
- Od PRL’u do wolności
- Spoiwo różnorodności
- Mural w stylu Yōkai
- Uliczna galeria sztuki
- Print on dispa!
- Pety na ziemi
- Środkowy palec z Berlina
- Jedynaste: Nie produkuj śmieci!
- Sztuka na ratunek pszczołom
- Traffic TV
- Podwójna moc Teckwin Shark
- Droga do wolności
- Mural przeciw nienawiści
- Topniejąca Floryda
- Antysmogowa sztuka
- W grupie siła!
- Naładuj energię (swoją i smartfona)
- Nowy image ABC
- Zagłada na filiżankach
- Kolor menstruacji
- Razem, choć na dystans
- Artysta ponad sztuką
- To ważne, w czym chodzisz
- Znikający Dracula
- Pocałunek rywali
- E-rozkłady jazdy
- Luksus w codzienności
- wBanksowana aukcja
- Książka za worek śmieci
- ⅓ - uratuj ją!
- Cool-Shop dla reklamy
- “Zaczytana sztuka”
- Kinomural 2020
- Mactac przypomina o dystansie
- Bezdotykowe menu
- Stop blubrom
- Grafika „budząca niepokój”
- „Archiwum Ożywione”
- Radar kampanii OOH
- #OurSecondChance
- Mapa zero waste
- Murale filtrujące powietrze
- Marketing z Jurkiem Owsiakiem
- #BiletWsparcia
- 25 tysięcy drzew na 25-lecie
- Ekologiczne płatności
- Kampania w harmonii z przyrodą
- Ranking The Drum
- Wśród najlepszych
- AMS: Zostań w domu!
- Bohaterowie epidemii
- Bierz Internet za rogi
- Nie każdy bohater nosi pelerynę
- Światło po ciemności
- „To nasza wspólna sprawa”
- Artysta obserwator
- Odpowiedzialne zakupy
- Prosty skład, dopasowana etykieta
- Pełna gotowość i mobilność
- OE-A Roadmap
- Kampania społeczna: Zostań w domu!
- Chaos reklamowy
- Sopot usuwa banery wielkoformatowe
- KFC w „Smart box”
- To nie jest zgoda
- Wystawa najlepszych polskich okładek 2019 roku
- Miejsce kobiet jest w kuchni
- Kampania „Odpowiedzialny seks”
- W nowej odsłonie
- Gwiezdne Wojny zaskoczyły fanów
- Piwo na dwa sposoby
- Sztuka w fast foodzie
- Talking Print uruchamia Talkies
- Hologramowe słonie
- Innowacje w komunikacji wizualnej
- Alexa z nową funkcją
- Galeria na ulicy
- Wspólne badania
- Komunikacja polityczna
- O parkach kieszonkowych
- Billboardy i reportaże
- Opakowaniowa kampania
- Mural źródłem inspiracji
- Tunelowa reklama
- Zwierzęta przeciw śmieciom
- Kolory Red Bulla
- Etykiety dla ekologii
- Coca-Cola i recyklomaty
- ASP i Ströer
- Rowerem po billboardach
- Za pan brat z technologią
- Kampania „Opowieści podręcznej”
- Koniec z marnowaniem jedzenia
- The DisCO2unt Billboard
- W drodze do perfekcji
- W imię ekopostanowień
- Przeciw dopalaczom
- Niestandardowe realizacje
- Ożywiamy każdą inwestycję
- Dworcowe reklamy - Życie toczy się nocą…
- InteractiveStock - Bank zdjęć inny niż wszystkie
- No Walking 4 Water - kampania Roca
- Przenieść obsesję
- Mapa rozwoju
- Śladem Igrzysk Olimpijskich
- Miasto umeblowane
- Maszty w górę
- Konkretnie o 3D
- Od samego początku
- Manekin jak żywy
- Kreatywna droga do sukcesu
- Co nam dają dane?
- Coś wisi w powietrzu
- Szersze spojrzenie
- Co widać zza kierownicy?
- Nowe możliwości planowania
- Barokowe rozpasanie
- Kreatywnie z tektury
- Skuteczność outdooru
- Mezalians czy małżeństwo?
- Potrzeba współpracy
- Niepotrzebne bariery
- Szukać skutecznie
- Marketing funeralny w wersji digital
- Pomiarowe przymiarki
- Mapa możliwości
- Ciało jako nośnik
- Wirtualne zawieszki
- Reklama najbliżej ciała
- Pozory mylą
- ZaKODowane wiaty
- Poczujesz, co kupujesz
- Obraz miasta
- Najważniejsza rzecz
- Reklamowe oczko
- Dyskusja na ekranie
- Pseudoinnowacjom stop!
- Panorama chaosu
- Uprawiać światło
- Swojski marketing
- Sex, smartfon i marketing
- Wymiary przestrzeni
- Piątka na piątkę
- Materiał z potencjałem
- „Promocyjne” działania
- Otwarte wyjście
- Labirynt doznań
- Teaser doskonały
-
Biznes i Ludzie
- Koniec wolnych mediów?
- 44 nagrody dla Samsunga
- RemaDays Warsaw odwołane
- Meet your customer!
- Farma trolli i dezinformacja
- Ikea rezygnuje z katalogów
- Targi pod znakiem zapytania
- AMS Flex
- Viscom Italia Hyper Reality
- RemaDays Warsaw 2021
- Sharp NEC Display Solutions
- Solidarność kobiet
- Do zobaczenia w 2021!
- Z nowym logo
- Zmiany u Avery Dennison
- Dni Otwarte w Atrium
- 48 nagród dla Samsunga
- Art of Color 2020
- Nowa data ISE 2021
- Reklama za złotówkę
- Fespa Eurasia w 2021 roku
- Targi Dają Więcej
- Największy spadek w historii
- Odpowiedź “Milczącej większości”
- Festiwal Art Moves 2020
- Powrót do muzyki
- Pierwszy Tauro H3300 w Polsce
- Spadek 71% w reklamie zewnętrznej
- Coca-cola wspiera gastronomię
- „Projektowanie społeczne” z nową datą
- Targi ISE w Barcelonie
- Nowy szef polskiego oddziału Sony
- Do zobaczenia w roku 2021
- Nishiuma nowym dyrektorem B2B
- Stop and wash
- Wizualizacja Envision
- Porada od PIPT
- „Klient nasz Pan”
- Amagraf wspiera klientów
- Solidni w Biznesie
- Pesymistyczne prognozy
- Spustoszenie branży eventowej
- Drupa i Fespa przesunięte - Zmiany terminów
- Lamborghini z drukarki
- Sony World Photography Awards 2020
- Poznaj sektory targów
- Druk cyfrowy zamiast nici
- HP inwestuje 200 mln dolarów
- Seminarium Wielkiego Formatu Atrium
- Golden Pixel Award 2019
- Twórczość literacka w outdoorze
- Agencja mediowa PKN Orlen i PZU
- Targi coraz bliżej
- Brytyjskie regulacje reklamowe
- viscom 2017 - spotkanie branży reklamowej
- W blasku reflektorów - Magia eventu
- Fespa wróciła do Amsterdamu
- Leasing w poligrafii
- Integracyjny areopag
- Rekordowa jedenastka
- Materiały w zasięgu ręki
- Obraz po japońsku
- Oko na reklamę
- Polska w centrum uwagi
- Cyfrowe żniwa
- Musisz tam być
- Święto sublimacji
- To działa
- Za zachodnią granicą
- Europejski pejzaż outdoorowy
- Debiut na wielkiej scenie
- Co było, co będzie
- Rozkład jazdy
- Sukces jedno ma imię
- Doradztwo – klucz do sukcesu
- Wyższa jakość serwisu
- Zmiana myślenia
- Optymistycznie
- Drugi wymiar
- Ekologicznie vs. ekonomicznie?
- Ambaras pod wiatą
- Dobry rok
- Przyszłość motorem teraźniejszości
- Zamiłowanie do detalu
- Angielskie wejście
- Ziemia obiecana
- Clio Awards rozdane!
- Królowie reklamowej dżungli
- Reklamowe Oscary
- Plakaty, którymi można sterować?
- Japoński rząd finansuje badania efektywności DS.
-
Wrapping
- Czysta strefa
- Cięcie folii ochronnych
- Dr Pepper i wrapping
- Samochód w zoo
- Innowacyjne podejście do oferty
- Skuteczne zabezpieczenie grafiki reklamowej
- Lateks prehistorii
- Aplikacje na asfalcie
- Patrz pod nogi
- Bonjour, Hexis
- Cztery dni z oklejaniem
- Spotkanie z oklejaniem
- Bitwa na folie
- Amerykański desant
- Lekkie oklejanie
- Pochód mistrzów
- Wypożycz kawałek auta
- Fura w nowej skórze
- Szklany biznes
- Pod prąd
- Potrzebne są dowody
- Graffiti bez szans
- Żniwa w pełni
- Kalandry do boju
- Wysoka forma
- Szczelnie oklejeni
- Droga usłana gwiazdami
- Co z tymi pojazdami?
- Foliowy zawrót głowy
- Abecadło aplikacji – cz. 1
- Fuszera na furze
-
Sign & Systemy Świetlne
- Żabka zasilana zieloną energią
- Efektywne planowanie podróży
- Zmiana w kilku minut
- Od listw cenowych po folie PCW
- Wow Billboard!
- Baldachim na Sylwestra
- Gigant na wieżowcu
- Najważniejsza scena reklamowa świata
- Remodeling obiektów jak drukowany
- Instalacja Advertis - Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
- Billboard-X - Najwyższa klasa reklamy
- Komunikacja wizualna apetytu - Jemy oczami
- Poltent - Branding wysokiej jakości
- Przełomowe koncerty brytyjskiego trio Muse
- Świetlna świetność
- Logokracja
- W blasku iluminacji
- Jak podświetlać
- Rząd jak korporacja
- Zmiana na plus
- Światło w grze
- Miasto jak malowane
- Plastik ma się dobrze
- Nowe światy
- Odświeżona tradycja
- Strefa zagrożenia
- Piwne otwarcia
- Zrobieni w balona
- Remont marki
- Jak zaprojektować dobre logo?
- MNV Króliki w Muzeum
- Interaktywne oświetlenie
- Rok orła
- Neony kontra LED-y, cz. II
- Orzeł czy reszta?
- Światło w wielkim mieście
- Neony kontra LED-y
- W innym świetle
- W ferii rozświetleń
- Przestrzenne podświetlanie
- Jasne, że na bank
- Białe szaleństwo
- Świetlana przyszłość
- Na wagę złota
- Gospodarskie znaki czasu
- Logotyp na eksport
- Jasno i wyraźnie!
- Since 33
- Obrazkowa dżungla
-
Digital Signage & LED
- PRENUMERATA
- PATRONUJEMY
- ARCHIWUM
-
ENCYKLOPEDIA
- Ambient media
- Billboard
- Blockout
- Blow-up
- Blueback
- City light
- Day & night efekt
- Digital Sigange
- Flock
- Frontlight
- Guerilla marketing
- Identyfikacja wizualna
- Infokiosk
- Kampania reklamowa
- Layout
- Marketing wirusowy
- Outdoor
- POS
- Reklama szokująca
- Reklama teaserowa
- Reklama tranzytowa
- Supersite
- Totem
- X-baner
- Witacz
- Rzeczywistość rozszerzona (Augmented Reality)
Obrazkowa dżungla
Żyjemy w cywilizacji obrazkowej, zdawać by się mogło, że to współczesny wynik analfabetyzmu wtórnego społeczeństw. Jednak ta obrazkowość towarzyszy nam od zarania dziejów i zapewne dłużej niż pismo. Obrazy łatwiej zrozumieć i zapamiętać. Poprzez proste formy można przekazać wiele komunikatów zrozumiałych dla szerokiego kręgu odbiorców, szerokiego tak kulturowo, jak i językowo. Wszystko więc musi być podporządkowane zwizualizowaniu w mniejszym, lub większym stopniu pomagając i ułatwiając dotarcie komunikatu do naszej świadomości.
Wielkie firmy dawno już odkryły wartość dobrego, spójnego obrazu marki/firmy w oczach klienta, obrazu, czy mówiąc, inaczej wizerunku przekładającego się na bardzo konkretny i wymierny zysk. Trudno zatem się dziwić, że ostra walka konkurencyjna toczy się nie tylko w sferze czysto technologicznej, ale przede wszystkim przy pomocy obrazu – wizerunku firmy, jaki chce nam przekazać i zakodować, z użyciem wszystkich dostępnych środków i mediów. Wbić do głowy klienta znak, wspomóc mnemotechnicznie jego zapamiętanie na jak najdłużej, najlepiej na zawsze.
Codziennie obracamy się w dżungli obrazów. Tysiące znaków firm atakuje nas i próbuje zagościć na dłużej w naszej konsumenckiej pamięci oferując sobą komfort, schlebiając lub wręcz szokując byle zaistnieć trochę dłużej niż konkurencja. A my właśnie zastanawiamy się nad własnym biznesem i wejściem do dżungli. A może już wszedłeś na to pole minowe postawione przez konkurencję i walczysz o przeżycie? Starzy stratedzy wojenni zawsze uważali, że najlepszą obroną jest atak. Co więc robić, by nasza marka zaistniała na rynku i przetrwała? Odpowiedź tyleż prosta co i nastręczająca mnóstwo pracy – rozeznać własne siły i środki w porównaniu z siłami i środkami przeciwników.
Analiza własnej firmy i rynku dostarcza nam potrzebnych informacji porównawczych, również w sferze wizualnej. Ocena materiału prowadzi nas do podziału firm na takie, które wizualnie wyglądają profesjonalnie i nowocześnie, oraz takie, które nie wyglądają. Zapewne nie przypadkiem okaże się też, że te dbające o swój wygląd są w czołówce, z którą chcemy się zmierzyć. Wyciągając wnioski, z błędów jakie popełniła konkurencja i jej silnych stron, znajdziemy własną drogę wizualnego zaistnienia, a jednocześnie opracujemy spójną strategię i co za tym idzie brief dla projektanta. To co napisałem dotyczy tak firmy nowo powstającej, jak i firmy istniejącej i posiadającej już jakiś wizerunek. W wypadku tej drugiej ważne jest czy i dlaczego chce go zmienić oraz dokładne rozeznanie sytuacji tego wizerunku własnego wstecz. Znamy własne atuty, mamy wizję i orientację w czekających nas zagrożeniach, mamy też rozeznanie błędów, dzięki konkurencji, jakich powinniśmy unikać. Stworzyliśmy zatem odpowiednie podstawy do przejścia do etapu 2 – projektowania i urealniania naszych złożeń.
Najpierw nazwa
Początkiem budowania dobrego wizerunku jest nazwa, jaką firma przyjmuje. Skonstruuj nazwę tak, by łatwo się ją wymawiało i zapamiętywało, łatwą do skojarzenia/powiązania z twoją działalnością. Unikaj rozwlekłych nazw i modnych przedrostków i końcówek. Im prościej, tym lepiej... dla odbiorcy, a zatem i dla twojej nazwy, a w efekcie firmy. Znak Mamy nazwę, czas więc na przełożenie jej na język bodźców wzrokowych w postaci logo firmy. Przy budowaniu znaku obowiązuje ta sama zasada, co przy budowie nazwy: łatwość zapamiętania i łatwość skojarzeniowa z pozytywnymi i pożądanymi cechami firmy. Ważne – oryginalność znaku. Takie warunki zmuszają do zaprojektowania logo w pełni zwartego, o maksymalnie prostych kształtach, w ograniczonej palecie barw, wszystko zaś po to, by ułatwić jego postrzeganie i zapamiętanie, także podświadome, przez potencjalnych klientów. Przeprowadzane badania pokazują, że skuteczniejsze marketingowo jest to co zapada w pamięć – a zapada nie koniecznie ładniejsze, a prostsze. Pamiętaj, że znak niesie, powinien nieść określony przekaz, komunikat, tak w sferze kształtu, jak i koloru, by elementy znaku podświadomie stwarzały asocjacje z określonymi cechami, uczuciami, ideami nawiązującymi do firmy. Zbyt rozbudowana forma znaku w powiązaniu ze skomplikowaną symboliką będzie powodował, problem całościowego dobrego zapamiętania, a w wyniku tego szkodę w postaci fragmentarycznego kojarzenia elementów. Nasz przekaz ulegnie zafałszowaniu. Budowanie asocjacji w znaku odbywa się na wielu płaszczyznach jednocześnie. Mamy nazwę formę i kolor, musi zatem spójne i dobrze oddać zamierzony komunikat. Trudno zaś mówić o spójności mając z jednej strony np. nazwę Kowalpol /nazwa wymyślona na użytek tego tekstu/, z drugiej rysunek lwa, bo to symbol siły i majestatu, z trzeciej kolor granatowy - postrzegany jako kolor szlachetny, kolor autorytetu, a jeszcze z czwartej obszar działania firmy np. ogrodnictwo. Jaki w efekcie uzyskujemy obraz firmy, jaki komunikat odczytamy? Dziwny i odbiegający tak od założenia jak i pojedynczych symbolik. Być może w skrajnych przypadkach takich układanek powstanie niepożądana dla firmy symbolika lub skojarzenia negatywne. Często marka firmy jest największą wartością, większą niż jej fizyczne aktywa! Znak Nike, słynną łyżwę, można interpretować na różne sposoby również jako znak potwierdzenia, co w połączeniu z hasłem „Just do it” skutecznie zachęca do zakupu, który nie jest wynikiem świadomej decyzji. Jest wynikiem podświadomego oddziaływania znaku. Na co dzień z reguły nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, jednak ostatnie lata przyniosły potwierdzenie tego faktu w badaniach naukowych psychologów i specjalistów od marketingu.
Księga Twego Znaku
Opracowanie Podstawowej Księgi Znaku lub Corporate Identity (CI) są najczęściej pomijanym i niedocenianym przez przedsiębiorców elementem prawidłowej i spójnej budowy wizerunku, z racji dodatkowego kosztu, braku świadomości, a przede wszystkim z prozaicznego błędu, jakim jest myślenie o logo tylko w kategoriach ładnego znaczka bo inni mają. Brak strategicznego myślenia długoterminowego, brak myślenia po co i co chcemy tym osiągnąć w perspektywie, skutkuje oszczędnościami właśnie na tej najistotniejszej części dokumentacji, pomocnego i niezbędnego narzędzia, „jakoś sobie poradzimy”. Ano, jakoś! Z reguły nie decydujemy się na zakup skomplikowanego i drogiego urządzenia, którego zupełnie nie znamy, jeśli jest bez instrukcji obsługi użytkowania. Brak podstawowej choćby instrukcji powoduje, że nie wiesz, co wolno, a czego nie, i jakie skutki może spowodować nieprawidłowe użycie urządzenia. Tak samo jest w wypadku braku manuala, jakim jest Księga lub CI. To nic innego jak taka właśnie instrukcja prawidłowego posługiwania się naszym logo, a także wszystkimi elementami naszej tożsamości wizualnej. Instrukcja, wspierająca budowanie i utrzymanie spójnego wizerunku firmy, a co za tym idzie wspomagająca ten wizerunek i jego pozytywne oddziaływanie na klienta. Nieoceniona pomoc w walce konkurencyjnej. Korzystanie z CI wyróżnia firmę z profesjonalnym wizerunkiem od „przeciętniaków z jakimś”. Chcesz wyglądać profesjonalnie? musisz przestrzegać ustalonych zasad. Założyłbyś białe skarpetki do wizytowego garnituru? Kupiłbyś samochód, który ośmieszy cię jako biznesmena? Pewnie i tacy się znajdą, ale to raczej margines dla niedoinformowanych i kontestatorów. I tak dotarliśmy do finału, jak się niektórym wydaje, czyli mamy wszystko zaprojektowane. To jednak nie koniec, a początek ciężkiej pracy. Sam projekt, nawet genialny nie działa ani sam z siebie, ani w próżni.
Branding, czyli budowanie świadomości
To co zaprojektowane i zestandaryzowane trzeba wprowadzić w życie, pokazać rynkowi i konkurencji. Zaprząc do roboty. Im lepszy fundament, Księga lub CI, tym łatwiej ten wizerunek budować i utrwalać w pełni, zachowując jego spójność. Każda nasza reklama, pojazd, strona www, druk to nośnik wizerunku firmy. Nośnik reklamowy, nieomal darmowy, połączony z logo i barwami firmowymi pomaga zaistnieć w świadomości klienta i utrwala ten obraz. Musi być zatem wykorzystany prawidłowo i w zgodzie z przyjętą strategią wizerunkową. Tak samo jak dbasz o spójność swojej strategii biznesowej. Rzeczy te zazębiają się ze sobą i wzajemnie uzupełniają. Tak się niestety składa, że dobrze postrzegana wizerunkowo firma może sprzedać produkt słabszej jakości, niż firma, robiąca lepszy produkt, źle postrzegana. Opakowanie /wizerunek/ sprzedaje więcej i szybciej niż najlepsze specyfikacje. To właśnie od brandingu i pozycjonowania marki zależy Twój sukces! Dlatego warto zainwestować w narzędzia ku temu pomocne, jak CI właśnie. Zdarza się jednak, że po czasie modyfikujemy naszą strategię wizerunkową i co wtedy? Wtedy, co jest chyba oczywistością, musisz zacząć od audytu tego co było i określenia spójności z nową strategią i potrzebnych wobec tego zmian wizerunku. Czasem małych, czasem dość szerokich. Z jednej więc strony może to być lifting znaku, z drugiej zaś redesign, przeprojektowanie znaku, a wreszcie może to być całkowita zmiana marki czyli rebranding. Spójrzmy po kolei:
(...)
« poprzedni | « wróć |
Messe Düsseldorf odkłada na później wiodące międzynarodowe targi drupa i Interpack. Interpack odbędzie się teraz od 25 lutego do 3 marca 2021 roku, natomiast drupa zostanie przesunięta na 20 do 30 kwietnia 2021 roku.
Czyniąc to, Messe Düsseldorf stosuje się do zalecenia zespołu ds. zarządzania kryzysowego niemieckiego rządu, aby przy ocenie wystąpienia ryzyka podczas ważnych wydarzeń uwzględniać zasady Instytutu Roberta Kocha.