Samsung The Wall

© Samsung

Firma Samsung wprowadziła na rynek modułowy telewizor The Wall o nazwie IWA. Jak podkreśla producent, ekran o przekątnej 1000” zapewnia nieograniczoną elastyczność prezentacji treści oraz został wyposażony w nową technologię przetwarzania AI, zwiększoną częstotliwość odświeżania na poziomie 120 Hz, odtwarzanie Simple 8K i zapewnia wiele możliwości instalacji. Ekran posiada nowy procesor Micro AI, który szybko rozpoznaje i analizuje każdą klatkę materiału wideo, by zapewnić najwyższą możliwą jakość obrazu. Za sprawą 16 różnych modeli sieci neuronowych, z których każdy obsługuje technologię skalowania sztucznej inteligencji i głębokiego uczenia się, procesor jest w zapewnić wysoką jakość obrazu do rozdzielczości 8K, optymalizując kontrast i niwelując szumy. Zastosowana w The Wall technologia Black Seal zwiększa głębię kolorów i pozwala na szczegółowe odwzorowanie detali. Natomiast technologia Ultra Chroma generuje mniejszą długość fali, co przekłada się na dwukrotnie czystsze i wierniejsze kolory RGB niż te odtwarzane przez konwencjonalne ekrany LED. Co więcej, każda z diod LED jest nawet o 40 procent mniejsza, co zwiększa czarną przestrzeń pomiędzy pikselami, a tym samym zapewnia większą jednolitość barw i wyższy kontrast. Za sprawą technologii modułowej wyświetlacz oferuje również różnorodne opcje instalacji - możliwy jest montaż wklęsły, wypukły, podwieszony, nachylony i w kształcie litery L. Co więcej, dzięki fabrycznemu dostrojeniu łączeń, przy instalacji wyeliminowano konieczność ich dostrajania moduł po module. The Wall wykorzystuje także funkcje Micro HDR i Micro Motion, a także 20-bitowe przetwarzanie, co przekłada się na spójną jakość obrazu, która doskonale sprawdzi się w różnorodnych zastosowaniach komercyjnych, niezależnie od lokalizacji. Ekran można również podzielić na cztery mniejsze części (funkcja 4-PBP) i na każdej z nich prezentować jednocześnie treści z czterech różnych źródeł w rozdzielczości 4K.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Małe kroczki dla wspólnego dobra

Obecne czasy stają się coraz bardziej burzliwe i niespokojne. W takiej epoce także komunikacja wizualna staje w obliczu sytuacji, w której powinna za każdym razem od nowa przemyśliwać swoją rolę, by dążyć do ulepszenia świata. Zdaję sobie w pełni sprawę z naiwności tego postulatu, lecz mimo wszystko sądzę, że pozostaje on ważny, a może wręcz kluczowy. Z najnowszego numeru VISUAL COMMUNICATION, dowiecie się zatem między innymi....

Reklama